nie zjem

[...] pomiary, kościół, obiad i wyjazd do Skawiny na mecz wygraliśmy 27-22 odbiłem trochę piłek, zwłaszcza w końcówce miałem bardzo dobry okres gry i udało się odskoczyć i spokojnie wygrać :-) Rano pomiary i dzieje się W środę czyli w dzień ładowania waga wynosiła 69.7 kg dziś spadła do 68.7 kg i talia zleciała do 72 cm W porównaniu do zeszłego [...]

DZIEŃ 14: Wstałem kolo 11 mama mnie zbudziła wrrr każąc iść do koscioła Szybko zapiłem GM po 30 min 3 jajka kakao i oliwa sniadanie JASIA :D. kolo 13:30 obiad. Mięso włowe ziemaniki surówki itd.. o 14 poszedlem do baru na mecz WŁOCHY - SERBIA w siatke hehhe. Tam pojadłem troche chipsow i 2 tymbarkami jablko mieta zapilem. 17:30 150g gram piersi z [...]

WPC przed 20 zjem i potem juz raczej nic jakos po takich dawkach tluszczy czuje sie strasznie najedzony zobaczymy jak bedzie za pare dni, liczy sie i tak ogolny bilans BTW dzienny a nie o ktorej zjem ostatni raz,

moze cos jadlem tylko nie chcem sie przyznac pizze jakas ta jasne.. chcialbym... ale juz niedlugo bo 20 sierpnia podsumowanie cyklu. zaraz zjem sniadanie i opisze wczorajszy trening klatki + bic od kobiety to sie prosze odczepic nie dalem rady bro. dzisiaj wpadne. odezwij sie na gg to powiem Ci co i jak Zmieniony przez - Pauleq w dniu [...]

Nie moge sie juz doczekac dzisiejszego treningu. 3 dni bez silowni i juz mnie nosi ;) czuje, ze bedzie dobrze :) Zjem dzisiaj duzo ww wiec powinna byc solidna pompa. Aktualna rozklad b/t/w/kcal - zaczynam go od dzisiaj. Nie wiem ile pociagne 1-2 tyg i zwieksze ww, bede patrzyl co sie dzieje. [...]

[...] w domu o 18%-) cały dzień byłem w drodze, powstrzymywałem się, żeby wyczekać aż wrócę do Wrocka i zjem "zdrowy posiłek", ale wyszłoby to gdzieś po 20, więc stwierdziłem, że nie będę się katował i zjem u rodziców to co akurat mają. A że była pizza to nie mogłem nic poradzić, ostatnio i tak się obrażają, bo praktycznie nic u nich nie jem, tylko [...]

No to tak na szybko relacja, bo nie mogę spać ;-) Ogólnie cały dzień w biegu, znowu mało zjadłam bo nie było czasu, nerwów też sporo bo wypadły pewne niespodziewane rzeczy przed południem. Zapakowałam do plecaka żelki, izotonik i batonika na wszelki wypadek ;-) Przed startem zaczął mnie boleć brzuch i pomyślałam że albo nerwy albo z głodu. Start [...]

[...] je w pozycji wyprostowanej, niżej schodzić jest bez sensu - łatwo o kontuzję - i tego się trzymam. Co do martwego, przecież przyznałem Ci rację. Napisałem tylko, że sztanga nie jest zatrzymywana nad glebą, ale jest moment, w którym spoczywa. Dlaczego taki krótki, również napisałem. Wypatrzyłeś też za krótkie podciąganie na drążku. Już się tego [...]

Cześć. Widzę, że nawet nie zauważyliście mojej nieobecności i, co najbardziej mnie cieszy, temat nie leżał martwy, bo musiałem nadrobić 2 strony po 'powrocie'. Powód mojej absencji jest bardzo prosty - dzisiaj w nocy wysiadł prąd i nie było go aż do niedawna, także trening robiłem przy świeczkach. Mega hardcore i za***isty animalowski klimat - to [...]

Durny dzień. Od początku, do końca, wyłączając miłe chwile spędzone z moim słonkiem. :-* Nawet nie chce mi się pisać, sorry. Niedługo może powiem, o co chodzi. Jeszcze nie czas, chyba. Zobaczymy. Olać. Obejrzałem kolejne odcinki, bo dostałem pozwolenie. Zresztą, oglądaliśmy potem jeszcze, co nieco, wspólnie. Lubimy się droczyć, heheh. Zaraz zjem [...]

Tyle, że ja chcę ograniczyć przedwakacyjną redukcję do minimum. Zresztą, co mi zależy obciąć trochę węgli i kombinować. Może nie będzie +10kg na koniec testu, ale 2, czy 3 i będą to dosyć czyste kilogramy, które dodatkowo pozwolą mi podnosić dużo więcej. Dla mnie tylko taka zabawa ma sens. Chudy jestem, więc pozostaje mi robić wrażenie rzeźbą, [...]

Cześć. Przekimałem się do 10:00, wrzuciłem śniadanie, suple i za pół godzinki zjem kolejny posiłek, zubożony o 50g chleba, które to uznaję za przyczynę otłuszczania. Zobaczymy, co to da. Trening planuję na ~16:00, ale... no właśnie... tu zaczyna się właściwa i bardzo ważna część tego posta. Co tu dużo mówić, zmieniam siłownię, a raczej wracam na [...]

Wstałem. Z gardłem nie jest źle, ale na pewno skoczę zaraz po witaminę C. Śniadanie zjadłem 15 min temu, łyknąłem suple i dopchałem się do okupowanego przez tatę kompa. *** Gym_Maniac: to raczej wstęp przez CYKLEM. Niedługo wskoczę na kreatynę - to dopiero będzie cykl, heheh. r4q: nieoficjalnie, owszem... miałem się nie chwalić, ale w [...]

Kolejny weekend po nudnym i ciężkim tygodniu nauki. Odpoczynek, jak zawsze, bardzo mi się przyda. Dziś ostatni trening - plan B na 5 powtórzeniach - w ramach tego testu. Od niego będzie zależało, czy zarządzę tygodniową przerwę od siłowni, czy będę jechał dalej. Chciałbym, mimo wszystko, być wypoczęty na cyklu kreatynowym i nie musieć robić [...]

[...] forma musi się jeszcze poprawić :-)) Wróciłem z rodzinnej kolacji wpadło trochę jedzenia w stylu sałatka jarzynowa, jajka z majonezem , trochę wędlin, porcja lodów i ogólnie to mysłalem ,ze zjem sporo wiecej a oczywiście po paru pierwszych porcjach już nie byłem głodny , na koniec 2 małe kawałki ciastka i tyle dopije sobie teraz porcje [...]

Zryliście mi banie tymi whitami, dziś idę to kupić%-) Oby faktycznie muliły- zjem połowę i oddam mojej, tak będzie lepiej%-) Banan, tempo wcale nie słabe- ponad 6km w 45min- dla mnie dobry wycisk:-) Bo pewnie to ja jestem słaby:-(%-)

dobrywieczor :) jedzenie dzis zgodnie z planem trening (2 obwody po 15 powtorzen, podaje ciezary): 1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej 7kg, 8kg 2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej 8kg, 8kg 3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 40kg, 40kg 4. Wyciskanie sztangielek siedząc 8kg, 7kg (musialam zmniejszyc) [...]

mi nie podchodzi gryczana, jak trzeba to zjem - ale wrzucam jej właśnie ze względów smakowych (smakuje mi za to jęczmienna, ale ona odpada ze względów o których pisałem wcześniej) w tamtym roku w trakcie redu leciałem też na chlebie żytnim, ale to wg mnie też był błąd (tyle że jego szło dość mało)

oglądałem tego placka i slinka ciekła, z racji tego ze w Kilecach tez nie mozesz czita ?;-) zrob to ciasto to zjem z Tobą %-)

Mało lodów:-( ale co tam zjem w Twojej intencji swoje%-) Mówiłem, że tamtego Bzyka już nie ma... Ale wiem, że na Ciebie można liczyć :-D Gienek, w Sopocie w tym i w zeszłym roku zarówno mi, jak reszcie znajomym bardzo smakowała ryba w Przystani. Wieczna mega kolejka raczej też potwierdza klasę :-)